Baza Wiedzy
Autor: DahliaMatic
4 minuty czytania
Tagi:
1 kwiecień 2019
Głowa do góry, kopyta na ziemię
Piotr Tworek, programista z pionu Oracle w DahliaMatic, dzieli się swoją pasją do jeździectwa, która stała się dla niego drogą do samodoskonalenia. Jazda konna nauczyła go cierpliwości, precyzji i pokory, a także pozwoliła na głębsze zrozumienie siebie i swojego ciała.
Kontynuacja artykułu

„Największe szczęście w świecie na końskim leży grzbiecie” – to przysłowie znają wszyscy miłośnicy jeździectwa. Każdy, kto choć raz znalazł się w siodle, wie, że to jedna z najprzyjemniejszych aktywności fizycznych oraz sposób na całkowity kontakt z naturą. W tym sporcie partnerem jest zwierzę, a podstawą więź oparta przede wszystkim na zaufaniu. Poznajcie Piotra Tworka – programistę z pionu Oracle – dla którego jazda konna stała się drogą do samodoskonalenia.

Koń towarzyszy człowiekowi od tysięcy lat. Stał się obiektem sztuki, rozrywki, narzędziem do walki i pracy. Minione stulecie przyniosło ogromny rozwój maszyn i technologii, jednak jak twierdzi Piotrek, żadna ilość koni mechanicznych pod maską nie zastąpi prawdziwego wierzchowca.

Jeżdżę, więc jestem 

Koń to zwierzę, które się podziwia i przed którym czuje się respekt, a czasem nawet strach. W jeździectwie łatwo się zakochać i można go spróbować tak naprawdę w każdym wieku. Piotrek swoją przygodę z wierzchowcami rozpoczął ponad rok temu. Chciał sprawdzić coś nowego, dlatego zapisał się na jazdę konną na lonży. Szybko się okazało, że sport ten stał się nie tylko ogromną pasją, ale i sensem życia.

– Po pierwszej jeździe w terenie zakochałem się i totalnie straciłem dla koni głowę. Galop po lesie i powrót w zachodzącym słońcu przeważył. Gdybym nie jeździł na koniach, to nie wiem, co bym robił. Nie wyobrażam sobie życia bez tych zwierząt. Często się angażowałem w coś i niestety szybko wypalałem. Możliwe, że w moim przypadku to nie był słomiany zapał, a kwestia odnalezienia czegoś, co mnie zafascynuje bez reszty. Może musiałem spróbować innych rzeczy po drodze, by trafić na to, co mnie nie będzie wypalać, a nakręcać. W pracy i w życiu w końcu to znalazłem – mówi Piotrek.

Jaki jeździec, taki koń

Jazda na wierzchowcu to ogromne przeżycie, które ciężko zastąpić czymkolwiek innym. Między człowiekiem a koniem tworzy się niezwykła więź, która musi być oparta na wzajemnym zaufaniu. Jak je zbudować? Tak jak ludziom zwierzętom należy poświęcać dużo uwagi.

– Sama jazda nie wystarczy, żeby zdobyć zaufanie konia. Zwierzę trzeba rozpieszczać, czyścić czy odwiedzać tylko po to, by dać mu marchewkę. Czasem bywa, że się nie chce, bo dojeżdżam prawie dwie godziny do mojej klaczy i mógłbym inaczej zagospodarować ten czas. Jednak podobnie jak choćby w pracy tak i w tym przypadku, czasem robimy coś przyjemnego, a czasem to, co po prostu trzeba zrobić – tłumaczy nasz rozmówca.

Konie jak ludzie różnią się cechami charakteru. Dlatego żeby stworzyć skuteczny duet, ważne jest odpowiednie dopasowanie wierzchowca.

– Konia poznajemy, kiedy go obserwujemy. Jeśli chcemy stworzyć z nim zgraną parę podczas jazdy, musimy się na nim przejechać. Tak sprawdzimy, czy odpowiada nam jego temperament i sposób, w jaki się porusza. Nie z każdym koniem uda się stworzyć zgodny duet – dodaje Piotrek.

Trenując konia, trenujesz siebie

Jeździectwo to sztuka kontroli własnego ciała i emocji. Dobry jeźdźca charakteryzuje się także tym, że jego chęć samodoskonalenia się nie kończy. Kolejny trening oraz kolejny koń to nowe wyzwania. Jazda konna jest ciężkim i wymagającym sportem, którego – jak tłumaczy Piotrek – trzeba się uczyć całe życie.

– W jeździectwie bardzo łatwo można dojść do momentu, w którym ma się wrażenie, że opanowało się już wszystko. Tak naprawdę etap doskonalenia następuje dopiero później, kiedy pewniej czujemy się w siodle, wtedy zaczyna się praca nad detalami. Trzeba ćwiczyć, by ręka nie była zbyt mocno wysunięta do przodu, łydka nie odstawała z tyłu. To jest mozolna praca, przypominająca programowanie, w którego przypadku też muszę dbać o wszystkie szczególiki i ciągle je udoskonalać – mówi programista.

Wsiadaj po każdym upadku 

Będąc w siodle, trzeba zachować zimny umysł i szybko reagować na niespodziewane sytuacje – mieć oczy dookoła głowy. Nieprzewidziane reakcje konia spowodowane jego lękiem często kończą się upadkiem jeźdźcy. Każdy miłośnik tego sportu choć raz przeżył mrożącą krew w żyłach sytuację. Nie inaczej było w przypadku Piotrka.

– Podczas jazdy kilka razy spadłem z konia. Jednak największym wyzwaniem nie jest to, by nigdy nie spadać, ale by wsiadać po każdym upadku. Dlatego ważne jest, żeby treningu nie zakończyć upadkiem i po takim zdarzeniu znaleźć się od razu w siodle. To tak jak w pracy, jeśli mi coś nie wyszło, nie można się blokować i poddawać – mówi.

Nasz rozmówca również przestrzega, żeby nie zniechęcać się, kiedy powtarzamy kolejny raz jakąś czynność i ta znów nam nie wychodzi.

– Jeśli nie mogę rozwiązać jakiegoś problemu, bo na przykład jestem zmęczony, najlepiej wtedy przełączyć się na inny wątek, a do tego zadania wrócić następnego dnia ze świeżą głową. Jeżeli jakieś ćwiczenie na koniu mi nie wychodzi, to podobnie jak w pracy, mogę do niego wrócić kolejnego dnia, a w danym momencie skupić się na czymś innym – tłumaczy Piotrek.

Koń jaki jest, każdy widzi 

Piotrek do wykonywanych zadań podchodzi bardzo uważnie, czy to programując, czy będąc w siodle. Jak sam przyznaje, początki jego pracy i jazdy konnej nie należały do najłatwiejszych. W DahliaMatic – żeby lepiej zrozumieć i z łatwością rozwiązywać problemy – dużo pracował po godzinach. W jeździectwie po każdym treningu oglądał filmiki instruktażowe, dzięki którym doskonalił swój warsztat.

– Już tak mam, że zanim pójdę z jakimś pytaniem do przełożonego, szukam sam odpowiedzi i sam staram się problem rozwiązać. Na początku w pracy i w jeździe konnej chciałem się bardzo dużo i szybko nauczyć. Dlatego irytowałem się, kiedy mi coś nie wychodziło. Jednak trzeba dojrzeć do tego, że nie wszystko zależy tylko ode mnie, bywa, że koń ma gorszy dzień i nie chce czegoś zrobić. Pasja nauczyła mnie cierpliwości i opanowania, które staram się przekładać na swoje codzienne życie – podkreśla Piotrek.

A jeśli chcesz dołączyć do zespołu ludzi z pasją, którzy pomogą Ci rozwinąć skrzydła i zadbają o Twoją ścieżkę kariery, kliknij link i sprawdź, kogo szukamy! –  https://dahliamatic.pl/kariera/

Tagi:
08 - NASI KLIENCI I PARTNERZY O NAS
Od systemu pomocniczego do kluczowego narzędzia w rok.
W ciągu zaledwie jednego roku Oracle e-Business Suite przeszedł od roli systemu pomocniczego do kluczowego narzędzia naszych zespołów finansowych. Dostosowanie systemu do polskich wymogów prawnych w zakresie JPK, VAT i białej listy pozwoliło nam nie tylko zachować pełną zgodność z regulacjami, ale również znacząco usprawnić nasze procesy raportowania.
Klient
BRANŻY ELEKTRONICZNEJ
Wyzwaniem dla nas była praca w rozproszonych systemach.
Szczególnie cenimy sobie generator dekretów księgowych, który umożliwia efektywną obsługę ponad 3,5 miliona dekretów miesięcznie spływających z różnych aplikacji. Dzięki temu projektowi z sukcesem zrealizowaliśmy cel zastąpienia wielu systemów jednolitą platformą finansowo-księgową.
Klient
BRANŻY UBEZPIECZENIOWEJ
Za cel postawiliśmy sobie wyeliminowanie papieru w organizacji z 25 tys. pracowników na pokładzie.
Przeprowadzony projekt nie tylko pozwolił nam na digitalizację obiegu dokumentów, ale też umożliwił opomiarować realizowane procesy. Dzięki temu możemy na bieżąco monitorować ich etap realizacji. Użytkowanie systemu przez tak liczną grupę użytkowników w jednym momencie nie stanowi dla nas najmniejszego problemu.
Klient
branży wydobywczej
Otrzymaliśmy pełne wsparcie w procesach rekrutacyjnych i rozwoju pracowników IT.
Body Leasing okazał się kluczowy dla zachowania ciągłości projektów i szybkiego reagowania na zmienne potrzeby rynku. DahliaMatic to zaufany partner, który rozumie nasze tempo pracy i dostarcza nam sprawdzone zasoby, kiedy tylko ich potrzebujemy.
Klient
branży administracji publicznej
DahliaMatic wzmocniła nasz zespół specjalistami,
których kompetencje idealnie wpisały się w nasze bieżące projekty. To stabilne i elastyczne wsparcie, a my możemy skupić się na strategicznych celach biznesowych.
Klient
branży informatycznej
DahliaMatic z uwagą podchodziła do naszych potrzeb, wykazywali się elastycznością
i zrozumieniem dynamiki środowiska, w którym pracowaliśmy. Dostarczane przez nich rozwiązania zawsze były odpowiednie dla naszych zespołów.
Klient
branży paliwowej
Body Leasing okazał się kluczowy dla zachowania ciągłości projektów i szybkiego reagowania
na zmienne potrzeby rynku. DahliaMatic to zaufany partner, który rozumie nasze tempo pracy i dostarcza nam sprawdzone zasoby, kiedy tylko ich potrzebujemy.
Klient
branży technologicznej
Wyzwaniem dla nas było uporządkowanie ręcznie obsługiwanych procesów.
Dzięki platformie zakupowej Carthena nasz zespół zakupowy może skupić się na merytorycznej stronie zadań, a nie na administracji. System skutecznie 'pilnuje procesu', a my zyskaliśmy pełną transparentność postępowań i uporządkowaną komunikację z dostawcami. Kontrahenci cenią sobie stały dostęp do historycznych ofert i sprawny kontakt, co przekłada się na wyższą jakość składanych propozycji.
Klient
branży teleinformatycznej
Mierzyliśmy się z usprawnieniem zarządzania obiegiem dokumentów, wynagrodzeniami, urlopami i czasem pracy.
Autorskie połączenie wdrożonego przez DahliaMatic Microsoft Dynamics 365F&O z demo systemu kadrowo-płacowego zwiększyło kontrolę nad aspektami kadrowymi, usprawniło współpracę między działami i umożliwiło nam kontrolę budżetu w czasie rzeczywistym.
Klient
branży spedycyjnej
Wdrożone rozszerzenia do MS Dynamics umożliwiły nam obsługę kluczowych dla naszej branży procesów jak reklamacje czy zwroty.
DahliaMatic cenimy za ogromną wiedzę merytoryczną i doświadczenie, które przełożyło się na stworzenie systemu ERP idealnie skrojonego pod nasze potrzeby.
Klient
branży kurierskiej
Mierzyliśmy się z usprawnieniem zarządzania obiegiem dokumentów, wynagrodzeniami, urlopami i czasem pracy.
Autorskie połączenie wdrożonego przez DahliaMatic Microsoft Dynamics 365F&O z demo systemu kadrowo-płacowego zwiększyło kontrolę nad aspektami kadrowymi, usprawniło współpracę między działami i umożliwiło nam kontrolę budżetu w czasie rzeczywistym.
Klient
branży edukacyjnej
Wraz z Octark pracowaliśmy nad stworzeniem i wdrożeniem Turystycznego Funduszu Gwarancyjnego.
Realizacja projektu o takim poziomie złożoności i wykorzystywanego na tak dużą skalę to ogromne wyzwanie dla każdego wykonawcy. Nam się udało dzięki determinacji zespołu i maksymalnym skupieniu na osiągnięciu założonego celu Klienta.
Jan Pirogronowicz
Adrenalina Consulting
Z Octark współpracujemy nieprzerwanie od 2017 roku głównie w obszarach zaawansowanej analityki danych oraz sztucznej inteligencji.
Po wielu godzinach spędzonych na wspólnych spotkaniach możemy potwierdzić, że jest to firma godna polecenia do współpracy w zakresie budowy rozwiązań IT.
Łukasz Bałkowiec
SAS Institute
Wyzwaniem jest skala działania i dynamicznie zmieniające się przepisy prawa.
W środowisku, gdzie decyzje polityczne często wymagają błyskawicznej implementacji zmian na ogromną skalę, znaleźliśmy partnera, który potrafi sprostać tym wyzwaniom. Dzięki systematycznej modernizacji systemu Oracle e-Business Suite i wprowadzaniu nowych funkcjonalności zapewniamy nieprzerwane wsparcie dla prawie 1000 użytkowników i milionów beneficjentów naszych działań. To partnerstwo oparte na doświadczeniu, które przetrwało próbę czasu.
Klient
branży administracji publicznej
Konieczność upgrade’u Oracle e-Business Suite i utrata modułu HR postawiła nas w trudnej sytuacji.
Na pewnym etapie współpracy przestaliśmy być klientem i usługodawcą, zaczęliśmy być zespołem. Skomplikowana reimplementacja modułu kadr i płac to dowód ich technologicznych kompetencji, ale to zaangażowanie i zrozumienie naszego biznesu cenimy najbardziej. Wspólnie budujemy rozwiązanie, które nazywamy 'ERP 2.0' - system na miarę naszych globalnych ambicji.
Klient
branży farmaceutycznej
Wieloletnia współpraca z DahliaMatic to dla nas poczucie bezpieczeństwa i pewność, że system SAP będzie gotowy do pracy każdego dnia.
Profesjonalizm i trwałe relacje, które wspólnie zbudowaliśmy przez lata, sprawiają, że ze spokojem powierzamy DahliaMatic kolejne projekty. Konsultanci DahliaMatic stali się integralną częścią naszej organizacji.
Klient
branży paliwowej
Nasz łańcuch dostaw rósł dynamicznie i wymagał bardziej zintegrowanego rozwiązania.
Potrzebowaliśmy systemu, który będzie elastyczny, szybki i gotowy na integrację z naszymi kanałami sprzedaży. Softlab ERP pomógł nam uporządkować procesy, przyspieszyć realizację zamówień i zapewnić spójność danych w całej organizacji.
Klient
branży FMCG