Kontynuując nasz cykl dotyczący procesów rekrutacyjnych i rozmów kwalifikacyjnych postanowiliśmy podejść do tematu przewrotnie i przedstawić kilka sposobów, które z całą pewnością pozwolą Ci zrobić złe wrażenie podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Dodamy tylko, że lista została stworzona na podstawie doświadczeń Kasi i Patrycji z naszego działu HR 😉 Zaczynamy!
-
Ubierz się jak na siłownie – przecież najważniejsza jest wygoda!
Bardzo łatwy sposób na okazanie rozmówcy braku szacunku i poważnego podejścia. „Nie szata zdobi człowieka”, ale odpowiedni strój jest sposobem na podkreślenie dużej rangi wydarzenia lub sytuacji.
-
Wyłącz kamerę
Obecne warunki zmuszają nas do przeprowadzania rozmów rekrutacyjnych online, co bardzo utrudnia poznanie kandydata i określenia czy nadajemy na tych samych falach. Wyłączenie kamery pozbawia obie strony możliwości nawiązania relacji (chociażby przez kontakt wzrokowy).
-
Usiądź bokiem do kamery
Jeśli jednak zdecydujesz się na włączenie kamery usiądź bokiem lub tyłem. Dzięki temu skutecznie pozbawisz nas możliwości nawiązania wspomnianej już relacji.
-
Zapytaj z jaką firmą rozmawiasz i na jakie stanowisko zaaplikowałeś/aś
Brak podstawowej wiedzy na temat działalności firmy, do której aplikujesz to prosta ścieżka do okazania braku zainteresowania pracą. Pokażesz w ten sposób, że jest Ci obojętne do jakiej firmy i na jakie stanowisko aplikujesz.
-
Odbieraj telefony w trakcie rozmowy rekrutacyjnej
Jak mawia klasyk: są sprawy ważne i ważniejsze. Jeśli każesz nam czekać kilka(naście) minut na zakończenie Twojej prywatnej rozmowy to jest spora szansa, że więcej się już nie zobaczymy.
-
Koloryzuj
Poziom znajomości technologii to przecież kwestia dyskusyjna a co się nie doprogramuje to się dowygląda. Koloryzowanie rzeczywistych umiejętności pozwala Ci szybko stracić zaufanie naszych rekruterek i często przekreśla dalszy udział w procesie.
-
Na pytania odpowiadaj długo i zawile
Z szacunku do Twojego oraz naszego czasu zależy nam, aby rozmowy przebiegały sprawnie. Mamy szereg pytań do zadania i oczekujemy konkretnych odpowiedzi, które zazwyczaj pozwalają zweryfikować wiedzę kandydata. Jeśli chcesz pozostawić po sobie negatywne wrażenie wydłużaj wypowiedź, wplataj dygresje i gub wątek.
Kończąc, kilka słów „na poważnie”. Rozmowa rekrutacyjna to stresująca sytuacja i każdy rekruter czy rekruterka mają tego świadomość. Podczas tych spotkań naszym głównym celem jest po prostu poznanie kandydata i weryfikacja czy jego kompetencje odpowiadają naszym potrzebom oraz czy pasujemy do siebie osobowościowo. Najważniejsze są wzajemny szacunek i chęć poznania drugiej strony. Z resztą sobie poradzimy.
